poniedziałek, 23 lutego 2015

Orlowska Townhouse

 Chciałabym ostrzec przed pracą apartamentach Orlowska Townhouse przy ulicy Sławkowskiej. Praca w skandalicznych warunkach, rozsypujące się meble w recepcji, bród zarastający miesiącami, miałam wrażanie że byłam pierwszą osobą która tam sprząta. Brak ogrzewania, obowiązkowe 3 swetry, inaczej angina. Jedynie piecyk podłączony do sieci elektrycznej zależnej od restauracji na dole. Oni nie grzeją- u nas zimno. Brak podstawowego wyposażenia jak fax. Gdy była pilna potrzeba nadać takowy, chodziłam do koleżanki do zaprzyjaźnionego obiektu. Ponadto właścicielka, leciwa kobieta po 70tce, traktująca pracowników jak swoich służących. Wynoszenie jej pieska na trzecie piętro zniszczyło mi ubrania, zakupy typu chlebek co rano - standard, pogarda i skandaliczne odzywki typu, jest Pani bezczelna, wyzwiska od idiotów za rzeczy których owa Pani po prostu nie rozumie - z racji wieku nie ogarnia. Nie przyjmuje do wiadomości racji drugiego człowieka. Rotacja olbrzymia, co słabsi płaczą, popadają w nerwicę. Z moim doświadczeniem wprowadzenie jakiejkolwiek innowacji spotykało się z surową krytyką i wręcz pretensjami jak śmiem w ogóle coś proponować, przecież ona sama wie lepiej. a ja oczywiście robię to karygodnie i skandalicznie, groźby zwolnienia - codziennie. I tak wszelkie pomysły by podnieść to na nogi trafiają do kosza. Pracownik jest monitorowany 24h na dobę, co chyba do końca w porządku nie jest... a transmisja bezpośrednio do sypialni owej Pani. Najwięcej połączeń telefonicznych dotyczy tego co się szefowej nie podoba a co widzi na kamerach, np zeszyt po prawej stronie a nie po lewej. Pani właścicielka powinna zrozumieć że jej 5 pokoi wcale szałem nie jest, jest masa lepszych obiektów w Krakowie, a z takim nastawieniem do pracowników pragnących zmienić coś na lepsze sprawi że obiekt popadnie w jeszcze większą ruinę.

3 komentarze:

  1. CO ZA BZDURY!!!
    Jestem obecnym pracownikiem Orlowska Townhouse i w życiu nie widziałam podobnych BZDUR!!

    Osoba która to napisała próbuje wstrętnym kłamstwem zasłonić swoje błędy!
    Wyssane z palca teorie:

    Najgłupszy przykład:
    1. Siedze tu właśnie od 8 rano i już 3 razy skręcałam ogrzewanie, do którego mam panel 2 metry obok - jest tu BARDZO CIEPŁO.
    2. Recepcja/biuro jest w absolutnym porządku - może sie ktoś odnosić co najwyżej do komody (solidnej, antyk - daleko jej do rozsypywania), w której trzymane są narzędzia...
    3. Praca jest dobrze płacona i wszystko zgodnie z przepisami, nikt na czarno.
    4. Pani Elżbieta jest pracodawcą wymagającym, ale pierwsze miejsce w rankingach z nikąd się nie bierze. Jest to osoba poważna i kulturalna, a już na pewno nie "leciwa", tylko całkowite tego przeciwieństwo - osoba która prowadzi tak aktywne życie (choćby np właśnie wyszła na basen) i utrzymuje biznes na tak wysokim standardzie.
    Oprócz tego jest bardzo cierpliwa dla osób uczących się.
    5. Kamery nie są skierowane na pracowników tylko na kasy - co z resztą związane jest z ubezpieczeniem, a nie kontrolą podwładnych.
    6. Pani Elżbieta cały czas praktycznie spędza na wyszukiwaniu pomysłów jak można jeszcze podnieść standard apartamentów. Wykorzystuję tu nawet swoje doświadczenie jako studentka architektury i wykonuję dodatkowe zlecenia typu rysunki apartamentów - oczywiście za DODATKOWĄ ZAPŁATĘ.
    7. Z kolei pieskiem (kochanym, lecz już sędziwym) zajmuje się tylko i wyłącznie mąż pani. Nie zdażyła się sytuacja, by ktokolwiek zwracał się do recepcji w takich sprawach.

    Osoba ta nie ma żadnych powodów by wogóle wydawać negatywną opinię, ponieważ NIE ZOSTAŁA ZWOLNIONA, a sama złożyła wymówienie, po tym jak popełniła błąd, który firmę kosztował ponad 700zł. Pracodawca nawet nie wymagał by osoba ta pokryła koszty sama.
    Jeśli ktoś jest nie uczciwy i nie chce się postarać to nic mu nie pomoże!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak można wypisywać takie BZDURY!!! Pracowałam i dalej tam pracuje, prace sobię chwalę. Są bardzo dobre zarobki w porównaniu z innymi firmami.Co miesięczna pensja zawsze ale to ZAWSZE jest danego dnia wypłat. Proszę nie wypisywać bzdur,że jest brudno bo to są oszczerstwa pod adresem moim jak i Pracodawcy. Właścicielka jest osobą starszą ale nie jedną młodą osobę by przeskoczyła!! Jest osobą wymagającą ale sprawiedliwą. Komentarze dotyczące mebli są nie prawdziwe gdyż są to antyki w BARDZO dobrym stanie. Są bardzo dobre warunki socjalne, przykładem tego są pracownicy,którzy pracują już po 18 lat w tej Firmie. Jeżeli było by tak źle to nikt by tam nie pracował tyle lat.


    A.S

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pierwszy rzut oka widać, że te komentarze z peanami na cześć Pani Elżbiety (och jaka ona z klasą i jaka aktywna, właśnie poszła na basen) są pisane na rozkaz. Ja również odradzam pracę u tej wyniosłej, zadufanej w sobie, zarozumiałej i mającej ludzi za nic kobiety.

    OdpowiedzUsuń