czwartek, 15 stycznia 2015

PROSOUND

Przestrzegam przed pracą w firmie nagłośnieniowej PROSOUND. A szczególnie młodych chłopaków który zaczynają w realizacji dźwięku. Chore godziny pracy. Czas pracy niewspółmierny do otrzymywanego wynagrodzenia, atmosfera wietrznie napięta, niezdrowa, każdy każdego podpierdala. Właściciel nie potrafi zrozumieć że każdemu są potrzebne do życia pieniądze. I Jeszcze sztampowe hasło: "Trzeba się sprawdzić". Czyli musisz być zawsze na 120 %. Były sytuacje że kończyło się prace w Krakowie nad ranem i od razu jechało się na drugi koniec polski. Pracownicy się prześcigali kto więcej może, który wytrzyma więcej bez snu. Pieniądze bardzo przeciętne nie warte wyrzeczeń. Można bardzo szybko stracić zdrowie.

5 komentarzy:

  1. Taka jest ta branża! Jak nie wiesz na czym polega praca w nagłośnieniu to idź trzeć chrzan. Na moje oko należysz do osób, które chciałyby przyjeżdżać na joby w białych rękawiczkach....przerzuty pomiędzy miastami to norma...i nie licz, że na dzień dobry dostaniesz 400zł dniówki...na to się pracuje latami...
    (i nie pracuję obecnie w firmie Prosound ale mam to za sobą i miło wspominam)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mądry to Ty nie jesteś... No moje oko.

      Usuń
    2. Ile masz lat, ile sztuk zagrałeś, ile siedzisz w branży? To nie jest studio nagrań gdzie siedzisz w ciepłej norce...to jest praca dla tych, którzy ją kochają...w przeciwnym wypadku...idą robić co inego...pchać karuzelę, smarować narty, zbierać jabłka...

      Usuń
    3. Nie zgadzam się.
      Ja zajmuję się oświetleniem (latami już), więc w Prosoundzie nie pracowałem, ale wiem jak to wygląda.
      Taka branża.
      To nie jest praca biurowa i taki jest po prostu jej charakter.
      Jednym to odpowiada- innym nie.
      Proste.
      Doświadczony, godny zaufania fachowiec zawsze będzie miał co robić i to za bardzo przyzwoite wynagrodzenie.

      Usuń
  2. Witamy w branży rozrywkowej -to nie jest praca dla wszystkich, tu potrzeba pasji, samozaparcia i oczywiście dużej odporności zarówno fizycznej jak i psychicznej.

    OdpowiedzUsuń