środa, 14 stycznia 2015
Freshmarket przy Rydla
Freshmarket przy Rydla - Bronowice. Szefowa - Blond pindzia, która myśli, że wszystkie rozumy zjadła i się wywyższa. Stawka głodowa 6 zł/godzinę i jeszcze obcinają z byle powodu. Można się zaharować: pracowników brak i duża rotacja to o jeden w dzień w miesiącu wolny ciężko się doprosić - a sklep czynny 6-23 7 dni w tygodniu, nawet w święta. "\Kierowniczka - kumpela szefowej - diabeł nie kobieta, poniża na każdym kroku a słownictwo ma rynsztokowe. Zdecydowanie nie polecam - harujesz za dwie osoby, bo tyle obowiązków i zero perspektyw na przyszłoś
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie polecam pracy w tym sklepie, kierownictwo jest beznadziejnym pracodawca. Okropna atmosfera, wysuwanie się na pracownikach, kary pieniężne za przeterminowany towar, ciegle pretensje i uzalanie się kierownictwa, jak nie ma ludzi do pracy to po 12 godzin trzeba zasuwac, a szefowa " Blond pindzia" robi sobie co miesiąc castingi na nowych pracowników. Trzymać się jak najdalej od tego sklepu
OdpowiedzUsuńWitam pracowałam w tym sklepie zaledwie 3tygodnie więcej nie wytzymalam, ciągle doręczenie pracownikow przez szefowa, wszystko co jest nie dobrze to twoja wina, jedyne prawo jakie ci przysługuje to prawo do pracy, brak przerw w pracy a o dzień wolny trzeba cchodzić i się prosić szefowej ( średnio w miesiącu dostaje się 3 dni wolne) -praca w tym sklepie to jedna wielka pomyłka a szefowa to zawodowa dreczycielka
OdpowiedzUsuńI tak długo wytrzymałaś:) Ja 2 miesiące prawie - w tym czasie 3 dni wolne w tym dwa w święta (bo nie mogli zmusić do przyjścia). Każą płacić za towar, spalone bułki itd a człowiek fizycznie nie ejst w stanie ogarnać wszystkiego przez notoryczny brak pracowników - których chyba nie będzie nigdy patrząc na rotację. Nie wspominając o tym że szefowa przez te dwa miesiące była tak zajęta że nawet umowy zlecenie nie zdążyła podpisać.
UsuńTen sklep i to kierownictwo ( zwłaszcza pani szefowa K.) to jedna wielka pomyłka za to juz dawno powinien się wziasc PIP. A później się inni dziwią ze ludzie nie chcą pracować ... Tylko jak ma sięppracować jak w pracy szef potrafi cie dręczyć psychicznie , jak dla mnie to najwazniejsza w pracy jest atmosfera.
OdpowiedzUsuńPani.K -najpierw wchodzą sztuczne rzęsy a potem ona.
UsuńNo i czemu tego nie zgłaszacie?
OdpowiedzUsuńJestem klientem tego sklepu i widzę co się tam wyprawia. Ten sklep istnieje jakoś ponad rok, przez ten czas jakieś 60 osób się przewinęło. Teraz co się przyjdzie to co dwa dni kogoś przyuczają, dzień, tydzień, dwa i znika. Tylko kierowniczka brunetka dalej siedzi (ze sposobu mówienia widać że prostaczka) i taka jedna co obsługuje, miła, jakby z zezem. Tą gówniarę właścicielkę też widziałem, pyskowała coś o lodówce chamskim głosem, ubiera się jak wielka pani a to gówniara, popatrzcie sobie na jej fb. Zgłaszajcie to bo to niezły wyzysk, raz drugi kontrolkę niech gówniarce zrobią co za młodu na wyzyskiwaniu innych chce być milionerką.
OdpowiedzUsuń