OBÓZ PRACY ORLEN ALEKSANDROWICE PRZY A4
Pomimo gigantycznych kolejek, kończących się pod dystrybutorami trzeba mówić regułki zachęcając a raczej wciskając towar klientowi. Za brak osiągnięć w sprzedaży zabierane są przez kierownika pieniądze a nawet grozi to zwolnieniem. Np. odbijanie pieniędzy z premii za brak czasu na dołożenie papierosów!! Nie mówiąc o kwocie zarobków!! Marne grosze!! Kierownik ma ludzi w głębokim poważaniu. Nie wypłaca premii w terminie(która i tak nie jest zgodna z wynikiem sprzedaży) nie rozumie, że ludzie maja rodziny. Zabrania używać telefonów komórkowych( do czego nie ma prawa, ponieważ nie zostało odnotowane to w regulaminie!! ), w razie wypadku członka rodziny nie ma jak skontaktować się z rodziną! Zamiast zwiększyć ilość sprzedawców by usprawnić obsługę, zmniejsza etaty. Dostają pracownicy skargi i wyzwiska za to że firma oszczędza. Kierownik zamiast interesować się problemami na stacji interesuje się tendami mody i kierowniczkami z innej stacji.
potwierdzam, na Orlenie przy Nowohuckiej to samo...
OdpowiedzUsuń